Johannes Söffrens (1660-po 1721) - rzeźbiarz niderlandzki w Elblągu. Wstęp do monografii (original) (raw)

Gerhard Lohfink – życie, twórczość i recepcja w Polsce

Teologia i Człowiek, 2008

W 2006 r. staraniem wydawnictwa "W drodze" ukazały się na rynku polskim trzy dzieła Gerharda Lohfinka, znanego niemieckiego egzegety Nowego Testamentu. Liczący się na polu współczesnej teologii autor stał się tym samym bardziej dostępny szerszemu gronu czytelników w Polsce. Poczytność jego książek, tłumaczenia na wiele języków, przywoływanie jego opracowań w źródłach wielu dzieł teologów i biblistów, zarówno w Polsce 1 , jak i za granicą 2 , wreszcie * Michał Rychert, absolwent Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. Ukończył studia specjalistyczne z teologii fundamentalnej. Doktoryzował się na Wydziale Teologicznym UMK w Toruniu na podstawie pracy poświęconej teologii królestwa Bożego G. Lohfinka. 1 Zob. przypis 96. 2 Niektóre przykłady obecności G. Lohfinka w zagranicznej literaturze teologicznej,

„Był zawsze artystą”. Święty brat Albert w relacjach metropolity Andrzeja Szeptyckiego

Język, Szkoła, Religia, 2021

Nowaczyńskiego o bracie Albercie (tj. Adamie Chmielowskim), choć niezbyt obszerne, zawierają szczególnie interesujący opis wpływu ich bohatera na współczesnych mu artystów, pisarzy, uczonych, ziemian i arystokratów. Tercjarz, który z odwagą i miłosierdziem szedł między najuboższych i najbardziej poniżonych, pociągał swą niezwykłą osobowością także ludzi z kręgów społecznej elity. Charakteryzując Kraków lat 80. XIX w., Nowaczyński pisał z emfazą o "małym Rzymie", o polskim odpowiedniku Heidelbergu, Oxfordu, Weimaru, Florencji oraz arystokratycznego Paryża jednocześnie, mieście bogactwa, towarzyskiego i intelektualnego wyrafi nowania (Nowaczyński 1999, s. 39-40). I dodawał z perspektywy współczesności (wspomnienie ukazało się po raz pierwszy w 1936 r.): Ewokujemy tu tę grupę socjalną, ten bourgetowski 2 świat i towarzystwo dziś bezpowrotnie już rozpierzchnięte i zagrzebane z tego powodu, że jeżeli nie w nim samym, to blisko niego znalazł się i przeżywał pewien okres swego żywota przyszły Brat Albert. Przypomina to w swym przepięknym wspominku dzisiejszy metropolita Szeptycki, wówczas (jak i ja jeszcze pamiętam) smukły, szykowny pułkownik ułanów, aranżer prowadzący tańce na balach w "paradnej" sali hotelu Saskiego. Z malarzem Chmielowskim spotykał się na sympozjach u Konstantego Przezdzieckiego 3 na Wolskiej, gdzie synowie historycznych rodów zaprzyjaźniali się z uczonymi, z literaturą, ze sztuką (Nowaczyński 1999, s. 43-45).

„Praca zbiorowa”. O rękopisie „Pierwszej Szopki Reflektora”

Sztuka Edycji, 2021

Premiera Pierwszej Szopki Reflektora odbyła się 12 maja 1927 roku w Teatrze Lubelskim. Mimo sporego zainteresowania publiczności oraz życzliwego przyjęcia przez lokalnych krytyków autorzy-Jan Arnsztajn, Konrad Bielski oraz Wacław Gralewski-nie zdecydowali się na ogłoszenie utworu drukiem, choć była to wówczas praktyka częsta (w tym samym roku ukazała się np. Polityczna Szopka Cyrulika Warszawskiego) 1. Zachował się on natomiast w niedawno odnalezionym rękopisie 2 , który-widziany z dzisiejszej perspektywy-jest świadectwem lokalnego życia literackiego oraz dokumentem z dziejów międzywojennych związków między awangardą a kulturą popularną (Bielski i Gralewski byli reprezentantami grupy poetyckiej Reflektor) 3. Jego materialny kształt natomiast-i to będzie przedmiotem prezentowanego szkicu-jest interesujący także dla edytora, ponieważ daje wgląd w niektóre aspekty twórczości wieloautorskiej, jaka w latach dwudziestych wykształcała się na pograniczu literatury oraz przemysłu rozrywkowego. Lektura zachowanych materiałów pozwala odtworzyć poszczególne etapy genezy tekstu, wskazać niektóre aspekty działalności-przywołując określenie Nicolasa Donina i Davida Ferrera-"autor(-ów) i aktorów genezy" 4 , wreszcie zaś określić zasady funkcjonowania pisar

Słowiańskie drukarstwo renesansowe w sławnym mieście weneckim

2011

Tryb recenzowania artykułów zgłaszanych do "Pamietnika Słowiańskiego" Recenzowanie artykułów zgłaszanych do "Pamiętnika Słowiańskiego" ma charakter dwuetapowy. Recenzja ma formę pisemną (elektroniczną) i zawiera jednoznaczny wniosek o dopuszczeniu artykułu do publikacji lub jego odrzuceniu.

Marian Poźniak – stary mistrz malarstwa

2008

je zarówno każdą inicjację, początek kreacji, jak i wszelkie porozumienie. Punkt, symbol jedni, środka, początku i końca jest nieprzedstawialny, a tylko wyobrażalny. "Jeśli bowiem powiesz, że dotknięcie płaszczyzny [...] utworzy punkt, nie jest to prawdą. Powiemy natomiast, że [ślad] takiego dotknięcia jest powierzchnią, która otacza swój środek, a w owym środku jest siedziba punktu". "Nie może istnieć żadna inna rzecz, ani w naturze, ani w umyśle ludzkim, która by mogła dać początek punktowi". "Pierwszą zasadą wiedzy malarskiej jest punkt, drugą linia, trzecią powierzchnia, czwartą bryła okryta tą powierzchnią. [...] ponieważ w istocie malarstwo nie wychodzi poza powierzchnię, przez którą wyobraża bryłę, kształt wszelkiej rzeczy widzialnej" 13. Absolutne skupienie przestrzeni wyobrażonej, duchowej-to punkt, najpierwotniejszy znak plastyczny na płaszczyźnie obrazu 14. Wykładnią tych pryncy-/74/ ↪Quart Nr 2(8)/2008