Mácha w awangardowym teatrze E. F. Buriana (original) (raw)
Related papers
Białostockie Studia Literaturoznawcze
Zarówno zagadnienie przestrzeni komicznej, jak i poddanego komicznym deformacjom świata emocji należą bez wątpienia do najmniej rozpoznanych obszarów współczesnej refleksji humorologicznej. O ile zatem nietypowy wygląd postaci oraz odbiegający od normy styl jej zachowań traktowane są jako jedne z najbardziej podstawowych źródeł śmieszności, o tyle wykazujący podobne cechy kod przestrzenny, niejednokrotnie w równym stopniu eksponujący gatunkowe cechy przedstawienia, czyli-w tym wypadku-jego komediowy charakter, nie zyskał rangi odrębnego przedmiotu badań, mimo wyraźnych w ostatnich latach postępów poetyki "spacjalnej" 1. Tak zatem dostępna w katalogu bibliotecznym pod obiecującym tytułem Przestrzeń komiczna publikacja Karola Ferstera (pseud. Charlie) 2 to je-1 O popularności tej perspektywy badawczej świadczy cały szereg wydanych w ostatnich latach publikacji, podejmujących różne aspekty przestrzennej organizacji ludzkiego (w tymartystycznego) doświadczenia.
„Panowanie nad publicznością”. Muzyczne i literackie gry Artura Rubinsteina
2012
Ewa Tierling-Śledź "Panowanie nad publicznością". Muzyczne i literackie gry Artura Rubinsteina Po sukcesie książki Moje młode lata sędziwy Artur Rubinstein namawiany przez wydawców zdecydował się na pracę nad drugim tomem pamiętników. Polskie tłumaczenie powstałego dzieła pod tytułem Moje długie życie 1 ukazało się w 1988 roku. Autor biografii znanego pianisty, Harvey Sachs sformułował surowy osąd na temat tego tekstu: Na początku drugiego tomu narracja nudzi, czytelnik zaczyna się zastanawiać, jakie właściwie było wnętrze Artura Rubinsteina. Pod koniec zastanawiamy się, czy w ogóle miał wnętrze. Tymczasem on je miał 2. Właśnie pragnienie odkrycia owego wnętrza motywuje Sachsa do napisania książki, w której dokona porównania "oficjalnego autoportretu" Rubinsteina z "portretem nieoficjalnym, wyłaniającym się z dokumentów, wspomnień ludzi mu bliskich i obcych" 3. Opinię Sachsa przywołałam nie bez powodu. Jego dzieło stanowi w proponowanej przeze mnie lekturze Mojego długiego życia rodzaj rozbudowanych przypisów. Czytania pamiętników 4 Rubinsteina dokonuję w konfrontacji z biografią napisaną przez Sachsa. Zderzam zatem ze sobą dwie narracje. Biografia bazuje na odmiennym pakcie z czytelnikiem niż autobiografia. Niekoniecznie podważa, a raczej zawiesza, podaje w wątpliwość wiarygodność faktograficzną autonarracji. Jest to dialog twórczy, pozwalający na odsłonięcie nie tylko muzycznej, ale i literackiej gry, jaką prowadzi z odbiorcą narrator i główny bohater pamiętników, Artur Rubinstein 5. Przeciętny czytelnik utworów biograficznych i autobiograficznych szuka w nich prawdziwej historii znanych postaci, chce obcować z wielkimi ludźmi. Nie trzeba być filologiem, aby zdawać sobie sprawę, iż szczególnie autobiografia jest subiektywna, jest rodzajem deformacji opisywanego (odtwarzanego) życia postaci, której dzieje opowiada 6. Już przy pierwszym czytaniu tekstu Rubinsteina
Konwencje teatralne w przestrzeni ekranowej : przypadek teatru telewizji
2009
The so called TV theatre has become an important place for fictional performances, referring to theatrical conventions in a variety of ways in the space of the contemporary screen. These references are sometimes just a text for a stage or the usage of a prearranged, simplified scenography, defining the place of the game following the example of the stage or at least an intensified interpersonal relationship defined by a dialogue of a character, conducted in a natural, film interior, open air or graphic background. This place, for hybrid performances, combining artistic capacities of many fields, the theatre, TV, film and video among other the things. This place of experimenting with the picture and sound which, though, always accompany the actor's play and word. The three performances analysed present three different communication and presentation strategies which constitute the attempts to tame the situation of functioning the TV theatre in the screen communication space. Łucja...
Slavia Occidentalis, 2013
Recenzje i omówienia 173 SO 70/2 odejścia pisarza od Kościoła (luty 1948 roku), żeby potem w Písačkách można było przeczytać list napisany przed śmiercią: "Ojcowie Kościoła, popełniłem błąd, występując z Kościoła. Proszę, przyjmijcie mnie między siebie. Poświęćcie ziemię, do której mnie włożycie. Po łacinie zaśpiewajcie nade mną Circum dederunt me. Dziękuję Wam." 2 Praca Antošovej skłania czytelnika do zadania pytań o to, kim był Tatarka-pisarz, które przedstawione teksty Tatarki są wynikiem pierwotnego zamysłu autora a które wynikiem cenzury czy autocenzury, na czym polega autentyczność tekstów autora Wiklinowych foteli. A jednocześnie praca ta przybliża fenomen Dominika Tatarki i rozpoczyna serię analiz Tatarkowskich dzieł. Małgorzata Dambek Nowe spojrzenie na czeską poezję awangardową M i c h a ł S t e f a ń s k i, Lekcja maszyny. Przypadki poezji czeskiej awangardy, Slawistyczny Ośrodek Wydawniczy, Warszawa 2012, ss. 148. Książka warszawskiego bohemisty, Michała Stefańskiego, Lekcja maszyny. Przypadki poezji czeskiej awangardy jawi się jako interesujący przyczynek do przeorientowania utrwalonego w badaniach obrazu podstawowych wyznaczników czeskiej literatury międzywojennej. Autor we Wprowadzeniu informuje, że u podstaw jego rozważań leżała potrzeba krytycznego spojrzenia na utrwalone truizmy badawcze, konkretnie zaś-na zakorzenione w myśli literaturoznawczej przeświadczenia dotyczące bezpośredniego powiązania twórczości awangardowej z lawinowo narastającym od początku XX wieku procesem technicyzacji życia. Podtytuł rozprawy świadczy, że publikacja ta nie stanowi w założeniu kompleksowej monografii problemu, ale została zamierzona jako zbiór artykułów w różnych przekrojach i z wielu punktów widzenia rozpatrujących zagadnienie zależności teorii i praktyki twórczej europejskiej/czeskiej awangardy od postępu cywilizacyjnego (postrzeganego przez pryzmat rozwoju technologii). Rodzi się w ten sposób wrażenie pewnej niespójności opracowania, które na poziomie realizacyjnym rozpada się na kilka odrębnych pod względem tematycznym fragmentów. Tekst książki podzielony został na trzy części, w których badacz przygląda się kolejno: futurystycznemu podglebiu początków czeskiego ruchu awangardowego (Zachwycająca maszyna świata); ambiwalentnemu postrzeganiu rzeczywistości technologicznej/industrialnej w poezji proletariackiej (Przeklęta maszyna bólu); związkom refleksji i poezji poetystycznej z rozmaitymi dziedzinami i aspektami kultury masowej (Przerażająca maszyna śmiechu). Punktem wyjścia wszystkich rozważań pozostaje tu jednak rozpoznanie futurystycznych filiacji czeskiej awangardy. W części pierwszej, najciekawszej, Michał Stefański przypomina, że związki te były tradycyjnie pomijane w badaniach, z jednej strony z przyczyn ideologicznych, z drugiej zaś-z powodu zbytniego zaufania literaturoznawców do explicite formułowanych deklaracji programowych, które, zwłaszcza w przypadku wypowiedzi autorów z kręgu Devětsilu, dość stanowczo odżegnywały się od wszelkich koligacji z prądem Marinettiego. Tymczasem, jak autor pokazuje, przywołując ustalenia Ilony Gwóźdź-Szewczenko (i chyba niepotrzebnie wdając się z jej książką w rozbudowaną polemikę bliższą raczej konwencjom krytyki naukowej niż rozprawy monograficznej), koligacje te, zwłaszcza w początkowym okresie funkcjonowania ruchu awangardowego w Czechach rysowały się jasno i do pewnego stopnia determinowały jego założenia artystyczne i filozoficzne. Dotyczy to przede wszystkim formacji skupionej wokół Almanachu na rok 1914, opublikowanego z inicjatywy S. K. Neumanna. Stefański przywołuje, wykorzystując bogaty materiał dokumentacyjny, program tego nieformalnego ugrupowania, wypowiedzi jego członków (m.in. braci Čapków) na temat przemian w estetyce, eksponuje powiązanie tych przemian z "nowym pięknem" odnajdywanym w kształtach maszyn oraz przypomina poetyckie reprezentacje ilustrujące literacką obecność tematyki technologicznej. Poszczególne teksty literackie, obszernie cytowane i często drobiazgowo analizowane (również w komparatystycznym zestawieniu z analogicznymi dziełami pol
Taneczny umysł. Teatr ruchu i tańca w perspektywie neurokogniwistycznej
2014
WPROWADZENIE-TEATR, KTÓREGO JĘZYKIEM JEST RUCH 11 Taneczny umysł matematyczny 15 Dlaczego? 17 Ryzyko i liczne trudności 18 Plan 20 Na koniec 22 REPREZENTACJA 23 Świadomość reprezentacji-świadomość działania 29 Cechy reprezentacji motorycznej 36 Izometryczność 37 Sieć reprezentacji działania 39 Regulacyjny system inhibicji działania 44 Identyfikacja podmiotu 45 Format reprezentacji działania 48 Reguła optymalizacji-modele ciała i działania 52 Preferencje w przetwarzaniu ruchu 55 Reprezentacja działania poza ruchem 58 Pamięć ruchu 61 Statyczny ruch sceny 66 Zasada nieoznaczoności 70 (NEURONALNY) MIMETYZM W TAŃCU 73 Niejednolita mimesis 76 Tendencja do imitowania 79 Neurony lustrzane-miniprzewodnik 82 Teoria umysłu 85 Rezonans 86 Reprezentacja aktu motorycznego 88 Zasady neuronalnej imitacji 91 Korelaty neuronalne 93 Symulacja i uczenie się 96 Symetria i synchronizacja 98 157 Science fiction 162 Kontekst 165 Rzeczywistość rozszerzona 169 ZAKOŃCZENIE 173 METODY BADANIA TAŃCA 181 Elektroencefalografia 181 Elektromiografia 181 Funkcjonalny rezonans magnetyczny 181 Magnetoencefalografia 182 Motion capture 182 Pozytonowa tomografia emisyjna 182 Przezczaszkowa stymulacja magnetyczna 183 BIBLIOGRAFIA 185 Fot. 1. Warsztat improwizacji z elementami Body Mind Centering prowadzony przez Iwonę Olszowską podczas festiwalu Kalejdoskop 2013 w Białymstoku (aut. Jakub Wittchen) 6 Niezręcznie jest tutaj mówić o prawach; chodzi raczej o cechy przetwarzania, które są najczęstsze, ale nie muszą tworzyć stałych obliczeniowych.
Dramaturgia Jana Bielskiego na tle przemian w teatrze jezuickim w XVIII wieku
Pamiętnik Literacki
DRAMATURGIA JANA BIELSKIEGO NA TLE PRZEMIAN W TEATRZE JEZUICKIM W XVIII WIEKU Jan Bielski (1717-1768) należy do pokolenia autorów jezuickich, którzy odegrali doniosłą rolę w kształtowaniu nowego oblicza teatru szkolnego. Ich działalność przypadła na czas między barokiem a-rodzącym się dopiero-oświeceniem. Co więcej, byli oni świadkami i aktywnymi współuczestnikami procesu reform w szkolnictwie jezuickim. Również Bielskiego określano mianem "jezuity nowego typu" oraz mianem "przewodnika nowego kierunku", choć dostrzegano w jego twórczości także elementy odziedziczone po XVII wieku 1. Wielu badaczy uznało, iż autor stał-by posłużyć się sformułowaniem Stanisława Załęskiego-"na przełomie" 2. Większość swego życia związał Bielski z kolegium poznańskim, a więc jedną z istotniejszych placówek jezuickich w dawnej Rzeczypospolitej. Owe zachodzące wówczas przemiany ideowe, świadomościowe i kulturowe zaważyły niewątpliwie na kształcie twórczości jezuity. Reforma szkolnictwa jezuickiego przebiegała stopniowo i miała na celu zmodernizowanie procesu edukacyjnego. Najczęściej podawaną cezurą oddzielającą czasy stare od nowych jest połowa XVIII stulecia. Trzeba jednak przypomnieć, że pewne symptomy nowych tendencji ujawniły się już pod koniec w. XVII, a później szczególnie w latach trzydziestych i czterdziestych XVIII stulecia 3. Przemiany te
Widowisko - teatr - dramat : skrypt dla studentów kulturoznawstwa
2010
Noty o Autorkach Wyjaśnienie zastosowanych oznakowań Na końcu skryptu znajduje się Bibliografia, która zawiera wszystkie publikacje uwzględnione w niniejszym opracowaniu. Odniesienie do odpowiedniej pozycji w Bibliografii oznaczono w następujący sposób: (nazwisko rok: cyfra). Rok wskazuje datę pierwodruku lub w przypadku artykułów przedrukowanych w antologiach-rok wydania antologii. Gdy w jednym roku ukazała się (bądź została przedrukowana) więcej niż jedna publikacja danego autora, przyjęto dodatkowe oznakowanie w postaci liter. W wypadku cytatu cyfra oznacza stronę cytowanej publikacji. Strzałka → odsyła do części lub rozdziału skryptu, w którym poruszane zagadnienie zostało szerzej omówione.
Marian Poźniak – stary mistrz malarstwa
2008
je zarówno każdą inicjację, początek kreacji, jak i wszelkie porozumienie. Punkt, symbol jedni, środka, początku i końca jest nieprzedstawialny, a tylko wyobrażalny. "Jeśli bowiem powiesz, że dotknięcie płaszczyzny [...] utworzy punkt, nie jest to prawdą. Powiemy natomiast, że [ślad] takiego dotknięcia jest powierzchnią, która otacza swój środek, a w owym środku jest siedziba punktu". "Nie może istnieć żadna inna rzecz, ani w naturze, ani w umyśle ludzkim, która by mogła dać początek punktowi". "Pierwszą zasadą wiedzy malarskiej jest punkt, drugą linia, trzecią powierzchnia, czwartą bryła okryta tą powierzchnią. [...] ponieważ w istocie malarstwo nie wychodzi poza powierzchnię, przez którą wyobraża bryłę, kształt wszelkiej rzeczy widzialnej" 13. Absolutne skupienie przestrzeni wyobrażonej, duchowej-to punkt, najpierwotniejszy znak plastyczny na płaszczyźnie obrazu 14. Wykładnią tych pryncy-/74/ ↪Quart Nr 2(8)/2008
2013
Wyrazy wdzięczności pragnę skierować w pierwszej kolejności do Pani Prof. Krystyny Kujawińskiej Courtney, promotor mojej pracy doktorskiej. Jej wskazówki i porady były dla mnie drogowskazem na każdym etapie przygotowań Hamleta uzmysłowionego. Chciałabym także bardzo serdecznie podziękować Pani Prof. Marcie Wiszniowskiej-Majchrzyk, recenzent mojej pracy, której wnikliwe komentarze i pomoc udzieloną mi w trakcie powstawania pracy, uważam za nieocenione. Jestem wdzięczna Panu Prof. dr hab. Tomaszowi Domańskiemu, Dziekanowi Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego oraz Radzie ds. Nauki WSMiP za przyznanie mi grantu na publikację tej pracy. Książka powstała, dzięki dofinansowaniu w ramach dotacji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego na zadania służące rozwojowi młodych naukowców. Specjalne podziękowania należą się bardzo życzliwemu Kierownictwu oraz Pracownikom Wydawnictwa Uniwersytetu Łódzkiego, dzięki którym książka ukazuje się właśnie w takiej formie, jak sobie zaplanowałam. Bardzo dziękuję Pani Dr Bożenie Walickiej za dokonanie redakcji naukowej oraz korekty tekstu Hamleta uzmysłowionego. Najbardziej osobiste podziękowania za nieustające wsparcie podczas pisania pracy kieruję do moich Najbliższych, posiadających nieznane mi pokłady cierpliwości.