Terror jako mechanizm kontroli społecznej - rozważania na temat antropologii ciała w systemach rewolucyjnych i totalitarnych / Dariusz Grzonka (original) (raw)

Terror rewolucyjny stanowi przykład mechanizmu kolektywnej przemocy. Jej obiektem obsadzenia pozostają nie tylko przeciwnicy działań rewolucyjnych, ale również sami wyznawcy, których oddanie sprawie z różnych powodów się kwestionuje. Niebagatelną rolę odgrywa tutaj cielesność. Przeciwnicy i wrogowie posiadają nie tyle poglądy-te jakże często ulegają daleko idącej atrofi i pod wpływem przemocyale są posiadaczami, by przywołać terminologię Maxa Stirnera, własnego ciała, co w kontekście rewolucyjnego terroru sprowadza się do jego czasowego użytkowania. Atak na integralność jednostki i zakwestionowanie świętości życia składają się na nowy wymiar rewolucyjnej frazeologii, w której indywidualność staje się przedmiotem zagorzałej krytyki, jako owoc dekadenckiego zapatrzenia w siebie. I odwrotnie-to, co odarte z indywidualizmu, zyskuje w zamian kolektywną twarz ucieleśnionej idei. Ofi ara złożona z ciała stanowi substytut rzeczywistości idealnej, którą wprowadzić w życie zamierzali rewolucjoniści. Wskazać można na kilka uniwersaliów postulowanej antropologii ciała właściwej dla systemów totalitarnych i ruchów rewolucyjnych. Ideał osobowy, kult krwi i ofi ary, wartość ekspiacyjna terroru oraz wysoce funkcjonalne podejście do ciał ofi ar, wyznaczają obszar prezentowanych rozważań. Wskazanie na propagowany ideał osobowy, uchwytny w wymiarze jednostkowym i w planie zbiorowości, rozpoczyna drogę, którą przemierzają teoretycy rewolucji, dążąc od utopijnego marzenia o człowieku doskonałym, w stronę skonkretyzowanego na miarę sennego koszmaru wizerunku przeciwnika. Kreacji bohatera zbiorowego towarzyszy akt językowego wyodrębnienia. Nowomowa i frazeologia rewolucyjna określają nie tylko styl wypowiedzi, ale też determinują obraz świata, wyznaczają granice tego, co rzeczywiste, i tego, co podlega moralnej ocenie. Przeciwnicy tracą możliwość obrony i podlegają temu, co Michel Foucault określa mianem ekskluzji z dyskursu społecznego. "W każdym społeczeństwie-pisze autor Hi