Tenchi-cian User Profile | DeviantArt (original) (raw)

Literature

Modlitwa...

Krocząc ku otchłani, Ku czeluści piekła Modlę się, Boże do Ciebie, By to była tylko senna zmora. Widząc czerwone oczy Patrzące w mą duszę, Czarne języki ognia Pełzają po mym ciele. A ja modlę się do Ciebie: "Uchroń mnie". I widząc białe skrzydła, Wyciągam ręce ku górze, Do Anioła, który zszedł wprost W szpony Lucyfera, By mnie ratować, by wyciągnąć, by wyrwać od zła. Delikatne białe pióra, jak śnieżny puch, Teraz zbryzgane krwią. Ale wc