Ryszard Grzesik - Academia.edu (original) (raw)
Papers by Ryszard Grzesik
Nasza Przeszłość, Dec 29, 1989
Średniowiecze Polskie i Powszechne, Dec 29, 2023
Historia Slavorum Occidentis, 2023
The article describes the way of presentation of the Slavs in the Hungarian medieval chronicles. ... more The article describes the way of presentation of the Slavs in the Hungarian medieval chronicles. They were only a background for the Hungarians as the subjugated population, therefore the Slavic tradition was generally uninteresting for the Hungarians. The Sclavi were one of the Slavic tribes only, identical to the Pannonian Slavs.
Kwartalnik Historyczny, 1997
Rok 1996 był obchodzony na Węgrzech jako 1100-lecie przybycia Węgrów do Panonii. Z tej okazji prz... more Rok 1996 był obchodzony na Węgrzech jako 1100-lecie przybycia Węgrów do Panonii. Z tej okazji przez cały rok odbywały się rocznicowe imprezy, z których przykładowo wspomnieć należy wielką wystawę archeologiczną zorganizowaną w Węgierskim Muzeum Narodowym w Budapeszcie, przedstawiającą życie mieszkańców Panonii w IX i X w. Zrozumiałe, że i mediewiści włączyli się do tych obchodów. Już w 1995 r. historycy z Uniwersytetu w Szegedzie, będącego być może najprężniejszym na Węgrzech ośrodkiem mediewistycznym, przygotowali antologię tekstów źródłowych do dziejów Węgrów przełomu IX i X w. w węgierskim przekładzie 1. Ukazała się ona w zainicjowanej w 1993 r. serii Szegedyńskiej Biblioteki Mediewistycznej jako już siódma pozycja. W ramach tej serii publikuje się monografie historyczne (np. Ferenca Makka o polityce zagranicznej Węgier do 1196 r. 2 czy Gyuli Kristó na temat związków Węgrów z Basenem Karpackim 3), jak i wybory tekstów źródłowych w przekładach 4. Należy tu zauważyć, że takie publikacje są od lat specjalnością historyków szegedyńskich 5 , tak więc książka Pisane źródła okresu przybycia Węgrów do Panonii nie jest żadnym zaskoczeniem. Dodajmy, że nie jest to pierwsza tego typu publikacja na Węgrzech, gdyż badacze już od ponad stu lat poświęcają należną uwagę temu okresowi i udostępniają wybór źródeł do tych czasów szerszemu odbiorcy 6. Do wspomnianej antologii wykorzystano zresztą już istniejące przekłady (np. Gyuli Moravcsika 7), jak również opracowano nowe (np. Anonima węgierskiego, znanego także jako anonimowy notariusz króla Béli-przekład autorstwa budapeszteńskiego historyka, László Veszprémyego, będącego może najlepszym znawcą tego dzieła wśród młodszego pokolenia badaczy 8). Autorami tłumaczeń są więc nie tylko historycy szegedyńscy. Jak wspomina się we wstępie (s. 5-10), w publikacji zamieszczono wybór źródeł opisujących wydarzenia między czwartą dekadą IX w., kiedy to po raz pierwszy pojawia się nazwa Węgrów, a 955 r., kiedy porażka doznana przez Madziarów w bitwie augsburskiej kończy okres wypraw łupieskich i inicjuje powstanie monarchii. Wiadomości o nich zawiera wiele przekazów, często z odległych rejonów geograficznych. Usystematyzowano je według kręgu kulturowego, w jakim powstały. Otwierają więc tom źródła islamskie, w której to grupie zebrano teksty spisane w języku 1 A lionfoglalás korának írott forrásai [Źródła pisane do okresu przybycia Węgrów do Panonii], wyd.
Acta Poloniae Historica, 2005
Obraz stosunków polsko-węgierskich w czasach piastowskich w rocznikach polskich Sąsiedztwo jest w... more Obraz stosunków polsko-węgierskich w czasach piastowskich w rocznikach polskich Sąsiedztwo jest wyzwaniem dla każdego człowieka oraz społeczeństwa. Indywidualne kontakty z "innym", "obcym" przenoszą się na doświadczenia zbiorowe. Obraz przedstawicieli innego regionu czy innego państwa podlega mitologizacji, przekształcając się w stereotyp. Wiele takich stereotypów istnieje zwłaszcza w kontaktach między sąsiednimi narodami. Przeważnie sąsiedzi to ci gorsi, mówiący śmiesznie bądź niezrozumiale, hołdujący gorszym obyczajom, mający "gorszą" historię 1. Z tego wzoru negatywnych stereotypów, podnoszących samopoczucie członków danej wspólnoty, wyłamuje się obraz Węgrów, tkwiący w sercu Polaka. Węgier to ktoś nam bliski, niezwykle waleczny, potrafiący ginąć za ojczyznę, przy tym przystojny (węgierscy huzarzy) i czujący do nas sympatię. Jednym słowem: partner do bitki i do wypitki. Ale i dla Węgrów Polak to ktoś bliski, na którego w potrzebie można liczyć. Zakorzenienie się po obu stronach dawnej polsko-węgierskiej granicy tak pozytywnego stereotypu każe się zastanowić nad jego genezą. Na pewno sięga on czasów Rzeczypospolitej szlacheckiej, kiedy struktury społeczne obu krajów były zbliżone do siebie. Nie bez wpływu na ukształtowanie się tak pozytywnego obrazu Węgrów musiał być fakt, że w skład wieloetnicznej monarchii św. Stefana wchodziła liczna ludność słowiańska, która tworzyła z Madziarami jedną natio Hungarica. A zatem z Węgrami można się było nawet porozumieć we własnym języku, bo między Polakami a mieszkającymi po drugiej stronie Karpat Słowakami do dziś nie istnieje poważniejsza bariera językowa 2. Nasuwa się jednak pytanie, jak głęboko w przeszłość sięgają tak pozytywne relacje polsko-węgierskie i polsko-madziarskie. Czy o polsko-węgierskiej wspólnocie interesów i sympatii można mówić już w średniowieczu, zwłaszcza wcześniejszym? Odpowiedzi na to pytanie udzielił niegdyś Jerzy Dowiat, który zauważył, że już w XI w. na dworze polskim przebywali uchodźcy z Węgier, którzy w tym czasie zasilili polską historiografię licznymi wątkami węgierskimi. "Rzeczywiście, w pol
The Medieval Review, 2005
Balcanica Posnaniensia, Dec 23, 2022
Hungarians and the Turkic peoples before the Ottomans. The Finno-Ugric Hungarians made contact wi... more Hungarians and the Turkic peoples before the Ottomans. The Finno-Ugric Hungarians made contact with people from the Turkish language group not later as in present-day Bashkiria. It was their original homeland, which was mentioned as the Great or Eastern Hungary by the medieval chroniclers. The Turkic people lived on the Great Steppe in that time, therefore the name of the Turks was a synonym of the nomads. However, in the Byzantine sources it were the Hungarians who were called the Turks. They settled in the region of the Azov Sea together with a branch of the Bulgarian Onogurs, noted in the Arabian sources as s.k.l, and later known as the Szeklers. They got under the political dependency of the Khazars. The Slavic name of the Hungarians *ągri, from which the Latin name of the Hungari and the Polish Węgrzy was derived, descended from the name of the Onogurs. It seems that the Hungarian tribal commonwealth, which originally wandered to the Maeotidian Steppes and afterwards migrated to the Carpathian Basin, was multiethnical, with great participation of the Turkic population (such as the Szeklers and the Kabars). This people was Magyarized, but left elements of the own historical consciousness to the Hungarians, such as the memory of Attila, which was the basis of the eruditional story of the Hunnic-Hungarian identity by Simon of Kéza. Nevertheless, the Hungarian state preserved its multiethnical character, which generated problems only in the 19th century, a period of growth of the modern nationalisms, which resulted in the disintegration of the state in 1918. Streszczenie. Ugrofińscy Węgrzy nawiązali kontakt z ludami z tureckiej grupy językowej najpóźniej w dzisiejszej Baszkirii stanowiącej ich praojczyznę, legendarne Wielkie albo Wschodnie Węgry, o których pamiętali średniowieczni kronikarze. Ludy tureckie były mieszkańcami Wielkiego Stepu, stąd określenie Turków stało się synonimem koczowników. W źródłach bizantyńskich pod mianem Turków występują Węgrzy. Wraz z odłamem bułgarskich Onogurów, zapisanych w źródłach arabskich jako s.k.l, a znanych później jako Szeklerzy, w latach 30. IX w. osiedlili się w okolicach Morza Azowskiego, dostając się pod polityczną podległość Chazarów. O tym, że Węgrów powszechnie utożsamiano z Turkami, świadczy określenie ich przez słowiańskich sąsiadów mianem Onogurów, czyli *ągrów, skąd wzięła się łacińska nazwa Hungari albo polska Węgrów. Jak się wydaje, węgierski związek plemienny wędrujący najpierw nad stepy meotydzkie, później zaś migrujący do Kotliny Karpackiej, był wieloetniczny z dużym udziałem ludności tureckojęzycznej (Szeklerzy, chazarscy Kabarzy), która stopniowo uległa madziaryzacji, pozostawiając Węgrom elementy świadomości historycznej (pamięć o Attyli, którą Szymon z Kézy erudycyjnie przekształcił w historię o pokrewieństwie huńsko-węgierskim). Jednak stworzone przez nich w Kotlinie Karpackiej państwo zachowało charakter wieloetniczny, co dopiero w czasie rozwoju nowożytnych nacjonalizmów zaczęło stwarzać problemy, które przyczyniły się do rozpadu państwa w 1918 r.
Central European University Press eBooks, Jan 7, 1999
Povijesni prilozi, Oct 15, 2003
... The researcher of the Hungarian medieval chronicles who recognize the first years of the exis... more ... The researcher of the Hungarian medieval chronicles who recognize the first years of the exis-tence of the Hungarians in ... occurred in the story in the 11th chapter as the son of Morout and occupied the territory between Tisa and the forest Igfon, which lies near Transilvania ...
Nasza Przeszłość, Jun 30, 2016
TRADYCJA TEKSTOWA I RĘKOPIŚMIENNA LEGEND ŚW. STEFANA Cechą pobożności chrześcijańskiej sięgającą ... more TRADYCJA TEKSTOWA I RĘKOPIŚMIENNA LEGEND ŚW. STEFANA Cechą pobożności chrześcijańskiej sięgającą głęboko w czasy antyku jest kult świętych. Narodził się on z czci oddawanej męczennikom za wiarę. Wokół ich grobów gromadzili się wierni, wierząc, że spoczywający w nich święci "opłukali swoje szaty i wybielili je w krwi Baranka" 1. Jako tacy mogą skutecznie wstawiać się za nami, pozostającymi na ziemi i oczekującymi dopiero na spotkanie z Ukrzyżowanym. Oczywiście wiernych interesowało, kto spoczywa w grobie, jakie były jego losy, jakie męczeństwo. W ten sposób powstawały utwory opisujące życie (vita) i męczeństwo (passio) męczenników, potem także cuda (miracula). Stopniowo kategorię świętości rozciągano na świętych wyznawców, ludzi, którzy choć nie dostąpili zaszczytu męczeństwa za wiarę, to żyli dla Chrystusa i Kościoła, stając się wzorcami postępowania 2. W ten sposób rodził się nowy gatunek literacki, osnuty na antycznej biografii ijak zauważa to Brygida Kürbis-tylko w pewnym stopniu dający przyporządkować się do literatury stricte historycznej 3. Bo przecież nie wierność prawdzie historycznej była osią narracji, lecz wzrastanie bohatera ku świętości. Nie przeczy to faktowi, że hagiografia jest pełnoprawnym
BRILL eBooks, Jun 6, 2023
BRILL eBooks, 1999
... 1905: 49-52; Borkowska 1966: 186; Klaic 1971: 48-49), andere für Ungarn, worauf der Inhalt hi... more ... 1905: 49-52; Borkowska 1966: 186; Klaic 1971: 48-49), andere für Ungarn, worauf der Inhalt hinwies (Rosner 1886: 69-71; Karácsonyi 1901: 1004-5). Die ... 7 Dann erzählt der Verfasser über einen Weg der Ungarn unter der Führung von Attila, aus Ostungarn nach neuen Sitzen. ...
The Medieval Review, Jun 1, 2011
The Man of Many Devices, Who Wandered Full Many Ways, 1999
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyzszego: „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki” (2012-2016)
Nasza Przeszłość, Dec 29, 1989
Średniowiecze Polskie i Powszechne, Dec 29, 2023
Historia Slavorum Occidentis, 2023
The article describes the way of presentation of the Slavs in the Hungarian medieval chronicles. ... more The article describes the way of presentation of the Slavs in the Hungarian medieval chronicles. They were only a background for the Hungarians as the subjugated population, therefore the Slavic tradition was generally uninteresting for the Hungarians. The Sclavi were one of the Slavic tribes only, identical to the Pannonian Slavs.
Kwartalnik Historyczny, 1997
Rok 1996 był obchodzony na Węgrzech jako 1100-lecie przybycia Węgrów do Panonii. Z tej okazji prz... more Rok 1996 był obchodzony na Węgrzech jako 1100-lecie przybycia Węgrów do Panonii. Z tej okazji przez cały rok odbywały się rocznicowe imprezy, z których przykładowo wspomnieć należy wielką wystawę archeologiczną zorganizowaną w Węgierskim Muzeum Narodowym w Budapeszcie, przedstawiającą życie mieszkańców Panonii w IX i X w. Zrozumiałe, że i mediewiści włączyli się do tych obchodów. Już w 1995 r. historycy z Uniwersytetu w Szegedzie, będącego być może najprężniejszym na Węgrzech ośrodkiem mediewistycznym, przygotowali antologię tekstów źródłowych do dziejów Węgrów przełomu IX i X w. w węgierskim przekładzie 1. Ukazała się ona w zainicjowanej w 1993 r. serii Szegedyńskiej Biblioteki Mediewistycznej jako już siódma pozycja. W ramach tej serii publikuje się monografie historyczne (np. Ferenca Makka o polityce zagranicznej Węgier do 1196 r. 2 czy Gyuli Kristó na temat związków Węgrów z Basenem Karpackim 3), jak i wybory tekstów źródłowych w przekładach 4. Należy tu zauważyć, że takie publikacje są od lat specjalnością historyków szegedyńskich 5 , tak więc książka Pisane źródła okresu przybycia Węgrów do Panonii nie jest żadnym zaskoczeniem. Dodajmy, że nie jest to pierwsza tego typu publikacja na Węgrzech, gdyż badacze już od ponad stu lat poświęcają należną uwagę temu okresowi i udostępniają wybór źródeł do tych czasów szerszemu odbiorcy 6. Do wspomnianej antologii wykorzystano zresztą już istniejące przekłady (np. Gyuli Moravcsika 7), jak również opracowano nowe (np. Anonima węgierskiego, znanego także jako anonimowy notariusz króla Béli-przekład autorstwa budapeszteńskiego historyka, László Veszprémyego, będącego może najlepszym znawcą tego dzieła wśród młodszego pokolenia badaczy 8). Autorami tłumaczeń są więc nie tylko historycy szegedyńscy. Jak wspomina się we wstępie (s. 5-10), w publikacji zamieszczono wybór źródeł opisujących wydarzenia między czwartą dekadą IX w., kiedy to po raz pierwszy pojawia się nazwa Węgrów, a 955 r., kiedy porażka doznana przez Madziarów w bitwie augsburskiej kończy okres wypraw łupieskich i inicjuje powstanie monarchii. Wiadomości o nich zawiera wiele przekazów, często z odległych rejonów geograficznych. Usystematyzowano je według kręgu kulturowego, w jakim powstały. Otwierają więc tom źródła islamskie, w której to grupie zebrano teksty spisane w języku 1 A lionfoglalás korának írott forrásai [Źródła pisane do okresu przybycia Węgrów do Panonii], wyd.
Acta Poloniae Historica, 2005
Obraz stosunków polsko-węgierskich w czasach piastowskich w rocznikach polskich Sąsiedztwo jest w... more Obraz stosunków polsko-węgierskich w czasach piastowskich w rocznikach polskich Sąsiedztwo jest wyzwaniem dla każdego człowieka oraz społeczeństwa. Indywidualne kontakty z "innym", "obcym" przenoszą się na doświadczenia zbiorowe. Obraz przedstawicieli innego regionu czy innego państwa podlega mitologizacji, przekształcając się w stereotyp. Wiele takich stereotypów istnieje zwłaszcza w kontaktach między sąsiednimi narodami. Przeważnie sąsiedzi to ci gorsi, mówiący śmiesznie bądź niezrozumiale, hołdujący gorszym obyczajom, mający "gorszą" historię 1. Z tego wzoru negatywnych stereotypów, podnoszących samopoczucie członków danej wspólnoty, wyłamuje się obraz Węgrów, tkwiący w sercu Polaka. Węgier to ktoś nam bliski, niezwykle waleczny, potrafiący ginąć za ojczyznę, przy tym przystojny (węgierscy huzarzy) i czujący do nas sympatię. Jednym słowem: partner do bitki i do wypitki. Ale i dla Węgrów Polak to ktoś bliski, na którego w potrzebie można liczyć. Zakorzenienie się po obu stronach dawnej polsko-węgierskiej granicy tak pozytywnego stereotypu każe się zastanowić nad jego genezą. Na pewno sięga on czasów Rzeczypospolitej szlacheckiej, kiedy struktury społeczne obu krajów były zbliżone do siebie. Nie bez wpływu na ukształtowanie się tak pozytywnego obrazu Węgrów musiał być fakt, że w skład wieloetnicznej monarchii św. Stefana wchodziła liczna ludność słowiańska, która tworzyła z Madziarami jedną natio Hungarica. A zatem z Węgrami można się było nawet porozumieć we własnym języku, bo między Polakami a mieszkającymi po drugiej stronie Karpat Słowakami do dziś nie istnieje poważniejsza bariera językowa 2. Nasuwa się jednak pytanie, jak głęboko w przeszłość sięgają tak pozytywne relacje polsko-węgierskie i polsko-madziarskie. Czy o polsko-węgierskiej wspólnocie interesów i sympatii można mówić już w średniowieczu, zwłaszcza wcześniejszym? Odpowiedzi na to pytanie udzielił niegdyś Jerzy Dowiat, który zauważył, że już w XI w. na dworze polskim przebywali uchodźcy z Węgier, którzy w tym czasie zasilili polską historiografię licznymi wątkami węgierskimi. "Rzeczywiście, w pol
The Medieval Review, 2005
Balcanica Posnaniensia, Dec 23, 2022
Hungarians and the Turkic peoples before the Ottomans. The Finno-Ugric Hungarians made contact wi... more Hungarians and the Turkic peoples before the Ottomans. The Finno-Ugric Hungarians made contact with people from the Turkish language group not later as in present-day Bashkiria. It was their original homeland, which was mentioned as the Great or Eastern Hungary by the medieval chroniclers. The Turkic people lived on the Great Steppe in that time, therefore the name of the Turks was a synonym of the nomads. However, in the Byzantine sources it were the Hungarians who were called the Turks. They settled in the region of the Azov Sea together with a branch of the Bulgarian Onogurs, noted in the Arabian sources as s.k.l, and later known as the Szeklers. They got under the political dependency of the Khazars. The Slavic name of the Hungarians *ągri, from which the Latin name of the Hungari and the Polish Węgrzy was derived, descended from the name of the Onogurs. It seems that the Hungarian tribal commonwealth, which originally wandered to the Maeotidian Steppes and afterwards migrated to the Carpathian Basin, was multiethnical, with great participation of the Turkic population (such as the Szeklers and the Kabars). This people was Magyarized, but left elements of the own historical consciousness to the Hungarians, such as the memory of Attila, which was the basis of the eruditional story of the Hunnic-Hungarian identity by Simon of Kéza. Nevertheless, the Hungarian state preserved its multiethnical character, which generated problems only in the 19th century, a period of growth of the modern nationalisms, which resulted in the disintegration of the state in 1918. Streszczenie. Ugrofińscy Węgrzy nawiązali kontakt z ludami z tureckiej grupy językowej najpóźniej w dzisiejszej Baszkirii stanowiącej ich praojczyznę, legendarne Wielkie albo Wschodnie Węgry, o których pamiętali średniowieczni kronikarze. Ludy tureckie były mieszkańcami Wielkiego Stepu, stąd określenie Turków stało się synonimem koczowników. W źródłach bizantyńskich pod mianem Turków występują Węgrzy. Wraz z odłamem bułgarskich Onogurów, zapisanych w źródłach arabskich jako s.k.l, a znanych później jako Szeklerzy, w latach 30. IX w. osiedlili się w okolicach Morza Azowskiego, dostając się pod polityczną podległość Chazarów. O tym, że Węgrów powszechnie utożsamiano z Turkami, świadczy określenie ich przez słowiańskich sąsiadów mianem Onogurów, czyli *ągrów, skąd wzięła się łacińska nazwa Hungari albo polska Węgrów. Jak się wydaje, węgierski związek plemienny wędrujący najpierw nad stepy meotydzkie, później zaś migrujący do Kotliny Karpackiej, był wieloetniczny z dużym udziałem ludności tureckojęzycznej (Szeklerzy, chazarscy Kabarzy), która stopniowo uległa madziaryzacji, pozostawiając Węgrom elementy świadomości historycznej (pamięć o Attyli, którą Szymon z Kézy erudycyjnie przekształcił w historię o pokrewieństwie huńsko-węgierskim). Jednak stworzone przez nich w Kotlinie Karpackiej państwo zachowało charakter wieloetniczny, co dopiero w czasie rozwoju nowożytnych nacjonalizmów zaczęło stwarzać problemy, które przyczyniły się do rozpadu państwa w 1918 r.
Central European University Press eBooks, Jan 7, 1999
Povijesni prilozi, Oct 15, 2003
... The researcher of the Hungarian medieval chronicles who recognize the first years of the exis... more ... The researcher of the Hungarian medieval chronicles who recognize the first years of the exis-tence of the Hungarians in ... occurred in the story in the 11th chapter as the son of Morout and occupied the territory between Tisa and the forest Igfon, which lies near Transilvania ...
Nasza Przeszłość, Jun 30, 2016
TRADYCJA TEKSTOWA I RĘKOPIŚMIENNA LEGEND ŚW. STEFANA Cechą pobożności chrześcijańskiej sięgającą ... more TRADYCJA TEKSTOWA I RĘKOPIŚMIENNA LEGEND ŚW. STEFANA Cechą pobożności chrześcijańskiej sięgającą głęboko w czasy antyku jest kult świętych. Narodził się on z czci oddawanej męczennikom za wiarę. Wokół ich grobów gromadzili się wierni, wierząc, że spoczywający w nich święci "opłukali swoje szaty i wybielili je w krwi Baranka" 1. Jako tacy mogą skutecznie wstawiać się za nami, pozostającymi na ziemi i oczekującymi dopiero na spotkanie z Ukrzyżowanym. Oczywiście wiernych interesowało, kto spoczywa w grobie, jakie były jego losy, jakie męczeństwo. W ten sposób powstawały utwory opisujące życie (vita) i męczeństwo (passio) męczenników, potem także cuda (miracula). Stopniowo kategorię świętości rozciągano na świętych wyznawców, ludzi, którzy choć nie dostąpili zaszczytu męczeństwa za wiarę, to żyli dla Chrystusa i Kościoła, stając się wzorcami postępowania 2. W ten sposób rodził się nowy gatunek literacki, osnuty na antycznej biografii ijak zauważa to Brygida Kürbis-tylko w pewnym stopniu dający przyporządkować się do literatury stricte historycznej 3. Bo przecież nie wierność prawdzie historycznej była osią narracji, lecz wzrastanie bohatera ku świętości. Nie przeczy to faktowi, że hagiografia jest pełnoprawnym
BRILL eBooks, Jun 6, 2023
BRILL eBooks, 1999
... 1905: 49-52; Borkowska 1966: 186; Klaic 1971: 48-49), andere für Ungarn, worauf der Inhalt hi... more ... 1905: 49-52; Borkowska 1966: 186; Klaic 1971: 48-49), andere für Ungarn, worauf der Inhalt hinwies (Rosner 1886: 69-71; Karácsonyi 1901: 1004-5). Die ... 7 Dann erzählt der Verfasser über einen Weg der Ungarn unter der Führung von Attila, aus Ostungarn nach neuen Sitzen. ...
The Medieval Review, Jun 1, 2011
The Man of Many Devices, Who Wandered Full Many Ways, 1999
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyzszego: „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki” (2012-2016)