Dlaczego fleksiweganizm? [Recenzja książki Petera Singera Why Vegan? Eating Ethically New York–London: Liveright Publishing Corporation, 2020] (original) (raw)

Recenzja książki Magdaleny Hoły-Łuczaj Kształtowalność. Postheideggerowskie pytanie o inny wymiar bycia

Principia, 2023

Recenzja książki Magdaleny Hoły-Łuczaj Kształtowalność. Postheideggerowskie pytanie o inny wymiar bycia Recenzowana książka porusza temat nie tylko ważny, ale i aktualny. Z jednej strony próbuje określić niewyodrębniony dotąd w ramach Heideggerowskiej ontologii wymiar bycia (tytułową kształtowalność), z drugiej zaś stara się odsłonić ów wymiar jako istotny dla rozumienia dzisiejszego świata. Spotykamy się tu więc z próbą przemyślenia rzeczywistości, w której obecnie żyjemy w horyzoncie myśli, która teoretycznie od niemal pół wieku już martwej. Refleksja, która narodziła się w określonym momencie w dziejach nie musi bowiem umrzeć wraz z postaciami, które przyniosły ją na świat, ale w sporze ze współczesnymi może na nowo wydać owoce. Na kartach Kształtowalności… droga Heideggera staje się żywą myślą pytającą o rzeczywistość w epoce globalnego ocieplenia, w epoce antropocenu, w epoce, która odkryła, że człowiek jako homo technicus stanowi największe zagrożenie dla siebie i całego świata. Choć Hoły-Łuczaj analizuje tę problematykę tak w swojej poprzedniej książce 1 , jak w licznych artykułach, tym razem posuwa się o krok dalejpróbuje odsłonić przed czytelnikami nowy wymiar rozumienia rzeczywistości. Nie tylko zatem używa ontologii Heideggera do

Recenzja: Elżbieta Winiecka, Białoszewski sylleptyczny. Poznań 2006

Pamietnik Literacki, 2009

The text is a review of Elżbieta Winiecka’s book in which the figure of syllepsis and the concept of literariness built around it are made the key to a description of Miron Bialoszewski’s literary creativity. Literary theory and literary history optics mingle and complement one another in the paper.

[Recenzja]: Marek G. Zieliński, Archiwum Fary Chełmińskiej, Wydawnictwo Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, Bydgoszcz 2019, ss. 487, 1 nlb., 86 il

Archiwa, Biblioteki i Muzea Kościelne, 2020

. 2 Klasyczne omówienie tej formy pomocy archiwalnej: K. Konarski, Wstęp do inwentarza zespołu archiwalnego. Zasady opracowania, "Archeion", 21 (1952) s 192-202. Autor, postępując częściowo zgodnie z tymi zasadami, nie powołuje się jednak na pracę Kazimierza Konarskiego.

„Zielone pisanie”, „zielone czytanie”. Humanistyka ekologiczna jako projekt badań literaturoznawczych

Studia Ecologiae et Bioethicae, 2018

Artykuł omawia jedną z nowych metodologii w badaniach literaturoznawczych, ktorą jest humanistyka ekologiczna. Odwołując się do tekstow teoretycznych, autorka polemicznie analizuje ich głowne idee. W tym duchu komentuje interpretację dzieł literackich, prowadzonych zgodnie z metodologią proponowaną przez humanistykę ekologiczną, skupiając się na szkicu o powieści Antoniego Sygietyńskiego Na skałach Calvados (1884). Wskazuje na „zielone pisanie” jako na stałą praktykę tworcow dzieł literackich, stawiając tezę, że literaturze można przypisać rownież cechę prekursorstwa w dziedzinie ekologii.

Co jedzą Polacy, czyli o jedzeniu z perspektywy stratyfikacji społecznej. Recenzja książki Henryka Domańskiego, Zbigniewa Karpińskiego, Dariusza Przybysza, Justyny Straczuk, „Wzory jedzenia a struktura społeczna”, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2015 (254 strony)

Acta Universitatis Lodziensis. Folia Sociologica, 2016

Jedzenie, zawierające się w zespole najważniejszych potrzeb każdego człowieka, niegdyś służyło przetrwaniu i prawidłowemu funkcjonowaniu organizmu. Dziś znaczy o wiele więcej, albowiem przejawia się w rozmaitych przestrzeniach, niekiedy staje się wyznacznikiem prestiżu. Stanowi też ważny element strukturalizacji społeczeństwa. W polskiej współczesności można zaobserwować zainteresowanie się światem kulinarnym, który przenika życie Polaków na wielu płaszczyznach. Analiza zwyczajów żywieniowych w Polsce i rozpoznanie stratyfikacji jedzenia są fundamentem książki zatytułowanej Wzory jedzenia a struktura społeczna autorstwa H. Domańskiego, Z. Karpińskiego, D. Przybysza i J. Straczuk. Recenzowana publikacja liczy 254 strony. Całość podzielona jest na osiem rozdziałów, poprzedzonych wprowadzeniem, zakończonych podsumowaniem, aneksem metodologicznym, bibliografią oraz notami o autorach. Rozpoczyna ją wstęp, w którym autorzy opisują rozległe podłoże teoretyczne własnych refleksji. Od razu też zdradzają czytelnikowi sens powstałej książki, kładąc nacisk na wytłumaczenie odbiorcy własnej, oryginalnej perspektywy. Oprócz rozpoznania przemian obyczajowych, dokonujących się pod wpływem przenikania do Polski

Od natury do kultury… i z powrotem? O książce Biopolityka męskości

Wielogłos

From Nature to Culture… and Back? On the Book Biopolityka męskości The paper is a review of the co-authorship book entitled Biopolityka męskości [Biopolitics of Manhood]. The author notices that this scientific monograph locates the Polish masculinities studies on the new field of biopolitics, immunisation and tanatopolitics, giving a hope to elaborate an alternative methodology of studies on literature and culture of this range. The author appreciates researchers’ achievements and suggests a few contexts expanding their reflections. Both the prior conference and subjective publication, in author’s opinion, open the new chapter of the Polish men’s studies.

Przez fantastykę do ekokrytyki. Zwrot ku science fiction

Przestrzenie Teorii, 2021

The author puts forward the thesis that the challenges of the current times resulting from environmental change, the destruction of habitats and ecological disasters direct our sensibilities and aesthetics ever more tangibly towards the fantastic or ecofiction: (eco)horror, (eco)science fiction, or (eco)fantasy. However, while ecohorror mainly exposes the negative aftermath of the Anthropocene, culminating in inevitable disaster, science fiction offers leeway for a more speculative approach, enabling one to construct such visions of reality in which multispecies justice will be observed and cultivated. The author follows K.S. Robinson's line of thinking that "science fiction is a new realism", A. Ghosh's analysis of the relationship between literature and ecology, and D. Haraway's research on new ways of understanding the relationships between people and non-humans using the speculative potential of sci-fi. It is therefore suggested that there is a great need for a science fiction vision, aesthetic and narration that would be capable of guiding us out of the anthropocentric entanglement and the Anthropocene/Capitalocene into the Chthulucene (as conceived by Haraway).

Wiosna ateizmu. Na marginesie książki Jowity Guji, zatytułowanej "Soteriologia ateizmu jako nowa antropologia

Teksty Drugie, 2019

Szymon Wróbel-profesor filozofii w Instytucie Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk oraz na Wydziale Artes Liberales Uniwer sytetu Warszaw skiego. Jego główne dziedziny zaintereso wań naukowych to: teoria władzy, teoria literatury, współczes ne językoznawstwo i kognitywistyka oraz zastosowania idei psychoanali tycznych w teoriach politycznych. Jest autorem licznych książek i artykułów rozsianych w różnych czasopismach nauko wych. Ostatnia książ ka Filozof i terytorium. Polityka idei w myśli Leszka Kołakowskiego, Bronisława Baczki, Krzysztofa Pomiana i Marka J. Siemka została opublikowa na w 2016 roku przez wydawnictwo IFiS PAN. Ateistyczna wiosna Czy ateizm może doświadczyć swojej wiosny, a zatem swojego nowego początku? Czy są powody, aby zwiastować reaktywację ateizmu i mówić dzisiaj o "nowym ateizmie"? Czym w ogóle mogłaby być nowość w "nowym ateizmie"? Czy ateizm może żywić nadzieję na nadejście dnia swoich narodzin? Wszystkie te pytania należy stawiać ze świadomością tego, że wiosna ateizmu jest ściśle spokrewniona z wiosną religii i im silniejszy powrót religii w świecie współczesnym, tym większa pokusa mówienia o ateistycznej wiośnie. Wiosna ateizmu nie implikuje jesieni religii. Religia nie znika. Podtrzymuje swoje istnienie z uporem dorównującym ateistycznemu pragnieniu doświadczenia swego dnia narodzin. Śmierć Boga i narodziny ateistycznego Człowieka to tematy tak silnie ze sobą splecione, że aż nierozerwalne. Taką ateistyczną wiosnę, taką nową antropologię zbawienia zwiastuje książka, z wielu powodów zasługująca na uznanie, napisana przez Jowitę Guję, zatytułowana Wiosna ateizmu. Na marginesie książki Jowity Guji, zatytułowanej Soteriologia ateizmu jako nowa antropologia Szymon Wróbel

Recenzja: Baltazar Castiglione, "Książka o dworzaninie", przekład, wstęp i opracowanie Andrzej Borowski, Universitas, Kraków 2018

Rocznik Historii Sztuki, 2019

Miłośnicy wyrafinowanej kultury odrodzenia otrzymali niedawno od krakowskiego wydawnictwa Universitas smakowity prezent-polski przekład sławnego traktatu Baltazara Castiglione znanego u nas tradycyjnie pod tytułem Dworzanin. Jest to pierwsze polskie tłumaczenie tego dzieła, będącego jednym z ważniejszych tekstów renesansowych w skali ogólnoeuropejskiej, a ukazuje się ono w bez mała pięć wieków po opublikowaniu oryginału, co trzeba stwierdzić z pewnym wstydem, tym bardziej że adaptacja czy parafraza tegoż utworu-Dworzanin polski Łukasz Górnickiego-ukazała się już w 1566 r. i cytowana bywa od dziesięcioleci jako znamienity przykład bliskich związków kulturalnych Polski i Italii. Lukę tę wypełnia teraz cenna inicjatywa krakowskiego wydawnictwa oraz wybitnego znawcy kultury odrodzenia, profesora Andrzeja Borowskiego, który podjął się trudu niełatwego przekładu. Pomijając już inne kwestie, rzesze polonistów, nieznających dawnego języka włoskiego, nie będą już zmuszone szukać wsparcia w przekładach angielskich czy niemieckich, aby w pełni docenić znaczenie dokonań "naszego" Górnickiego. Książka o dworzaninie-bo taki uzyskała ona teraz polski tytuł-opublikowana została po raz pierwszy w 1528 r. w Wenecji, wiadomo jednak, że krążyła ona wcześniej w licznych odpisach rękopiśmiennych. Historię tekstu, kolejnych poprawek redaktorskich i odautorskich korekt zrekonstruował szczegółowo Amedeo Quondam w niedawnym wydaniu tego dzieła (Bulzoni, Roma 2016, 3 tomy, łącznie prawie 1700 stron). Książka szybko zyskała zasłużoną popularność w całej Europie. Sprzyjał temu bez wątpienia fakt, że kultura włoska, szczególnie kultura dworska, uznawana była dość powszechnie, również na dworach położonych poza Italią, za najdoskonalszą i godną naśladowania. Pomimo rozpowszechnionej w tych środowiskach znajomości literackiego języka włoskiego szybko ukazywały się przekłady na inne języki: hiszpański (1534), francuski (1538), niemiecki (1560), angielski (1561). Dzieło stało się swoistym przewodnikiem dla dworzan na europejskich dworach aż po wiek XVIII. Wyidealizowany wzór dworzanina, jaki stworzył Castiglione, został uznany i zaakceptowany. W Polsce, jak wspomnieliśmy, nastąpiło to dość wcześnie, a Górnicki zręcznie dostosował zalecenia Włocha do realiów polskiego społeczeństwa szlacheckiego. Castiglione-sam dworzanin i dyplomata-zaprezentował swoje dzieło jako relację ze spotkań niewielkiego, wykwintnego i zaprzyjaźnionego towarzystwa na dworze w Urbino. Dialogi, jakie tam się toczą, składają się na kolejne księgi tej swoistej relacji, co pozwoliło autorowi na barwne i dynamiczne przedstawienie ścierających się poglądów, cytowanie dykteryjek, złośliwości i ciętych wypowiedzi, a także na przedstawienie idyllicznego obrazu dworu. Nie ukrywa on przy tym swego zaangażowania emocjonalnego-dzieło jest dla niego również wspomnieniem dawnych szczęśliwych chwil, spędzonych wśród przyjaciół, których już nie ma pośród żywych. Tę formę doceni zapewne i współczesny czytelnik, ponieważ to dzięki